Na terenie Lubania znajduje się około 300 koszy ulicznych, każde gospodarstwo domowe dysponuje pojemnikami na odpady, zaś od 2015 roku działa bezpłatny Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Mimo to, na terenie miasta, da się zauważyć miejsca, które są notorycznie zaśmiecane. Co za tym idzie grono mieszkańców otwarcie wyraża niezadowolenie, że Lubań jest po prostu brudny. Na usta ciśnie się więc pytanie, kto powinien dbać o porządek i kto powinien sprzątać.
- Zgodnie z Ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, każdy właściciel gruntu ma obowiązek utrzymania ładu na swoich gruntach – informuje Tomasz Bernacki, Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Przestrzennej Urzędu Miasta Lubań. - Nie ma tu znaczenia czy grunt jest prywatny czy komunalny. Nie ma też znaczenia kto jest sprawcą zaśmiecenia. W przypadku gruntów komunalnych o porządek dba miasto za pośrednictwem Zakładu Gospodarki i Usług Komunalnych. Jeśli zaśmiecenie jest duże i istnieje prawdopodobieństwo wykrycia sprawcy, to na miejsce zdarzenia wysyłani są strażnicy miejscy. Dostając sygnał o zaśmieconych gruntach, które nie są własnością miasta, sprawę przekazujemy Straży Miejskiej – mówi urzędnik.
Więcej w bieżącym numerze.